sobota, 1 marca 2014

7 trików kosmetycznych

                                                                                                                        Cześć!

                                                     Dzisiaj przygotowałam dla was kilka szybkich trików kosmetycznych,
                                                       które na pewno wam się przydadzą i mam nadzieję, że spodobają :)




1. Jeśli Twoje włosy nie są najlepszej świeżości, a nie masz suchego szamponu ani czasu na umycie ich, użyj mąki. Weź trochę mąki na palce i energicznie wetrzyj we włosy. Mąka sprawi, że nie będą one tłuste i przyklapnięte




2. Chcesz mieć miękkie i ładne usta? Żaden problem. Przed pójściem spać nałóż na nie grubą warstwę miodu lub kremu nivea. Możesz także zrobić peeling do ust. Wystarczy ze weźmiesz łyżeczkę miodu, cukru i oliwy z oliwek i wszystko zmieszasz. Taką miksturę nałóż na usta.



3. Jak wiadomo perfumy nie zawsze utrzymują się przez cały dzień. Aby przedłużyć ich zapach możemy spsikać wacik kosmetyczny naszymi perfumami i włóżyć go do kieszeni, bądź torebki albo posmarować miejsca, na które użyjemy perfum wazeliną. To sprawi, że zapach będzie towarzyszył nam przez dłuugi czas.









4. Olejek rycynowy? Jestem zdecydowanie na tak. Jest to magiczny
produkt, który każda z nas powinna mieć w swojej łazience. Olej
rycynowy fantastycznie działa na włosy, rzęsy, skórę i paznokcie. Przy regularnym stosowaniu przyczynia się do wydłużenia rzęs, jest idealny do nakładania na końcówki włosów, wygładza skórę stóp i pomaga nawilżyć suche skórki przy paznokciach jak i wzmocnić samą ich płytkę. Olejek możemy kupić w aptece za ok. 2 zł.





5. Wyskoczył Ci pryszcz, a koniecznie musisz go zlikwidować? Użyj pasty do zębów lub kropli do oczu.













6. Idealny przepis na zlikwidowanie wągrów. Zmieszaj 1 łyżeczkę żelatyny i pół łyżeczki mleka. Taką miksturę wstaw do mikrofalówki na 10-15 sekund, a następnie nałóż ją na miejsca z wągrami.










7. Kończy Ci się tusz? To nie problem. Do miski wlej trochę wrzątku i włóż do niej tusz na ok. 30 sekund. To sprawi, że będziemy mogły użyć tuszu jeszcze kilkakrotnie.








                                                                                                                                             Klaudia.

8 komentarzy:

  1. fajny blog ;)
    obserwuję ;)
    http://kosmetykoweszalenstwo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. obserwuję ;)
    http://sialalala96.blogspot.com/

    OBSERWACJA = OBSERWACJA ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetny post:) jestem nowym fanem bloga:)
    http://www.swiatwkolorzeblond.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. OBSERWUJE NA GFC ,DZIEKUJE ZA WIZYTE ,,BTW SWIETNY POST :)
    http://zielonoma.blogspot.it

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuje za komentarz. Jednak czuje się źle kiedy ktoś stawia mi warunki - obserwacja powinna być dobrowolna, rozumiem gdybyś zaproponowała obs=obs bo temu można odmówić, ale postawienie mnie w sytuacji w której muszę Ciebie zaobserwować jest dla mnie niezręczne. Powodzenia w dalszym blogowaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie postawiłam warunków, po prostu miło by było odwdzięczyć się tym samym, źle zrozumiałaś :)

      Usuń
  6. Super porady :)
    Obserwuję.
    http://kochaj-szanuj-snij.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. o olejku rycynowym, peellingu do ust i wydobyciu resztek tuszu wiedziałam. Reszta nowinek mnie zaskoczyła i na pewno skorzystam przy najbliższej okazji :)

    OdpowiedzUsuń